Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju

Młyn, co zboża nie miele…

Unikatowy zabytek techniki

Początki: przed 1562

Bogate zbiory

Jeden ze 129 pomników historii w Polsce

Poznaj dawnych właścicieli młyna

31.03.2020

Wchodząc do sieni dusznickiego młyna papierniczego, przenosimy się w czasie nie tylko za sprawą unikatowej architektury, czy zapachu ponad 400-letniego drewna, ale także dzięki wizerunkom dawnych właścicieli papierni. Patrzą oni na nas bacznie z pięciu reprezentacyjnych portretów rodowych, które szczęśliwie przetrwały zawieruchę dziejową i zachowały się do naszych czasów. Są jednymi z niewielu oryginalnych elementów wyposażania papierni. Wśród nich wyróżnia się portret dostojnego mężczyzny w peruce. Ten wytworny jegomość, odziany w habit a la française – szykowny wierzchni ubiór, o szerokich mankietach, ozdobiony szamerowaniem i złotymi guzikami – to Joseph Ossendorf, właściciel młyna w latach 1772-1779.

Pochodził on ze znanego rodu papierników, działającego na terenie północnych Czech. Był jednak najmłodszym synem w rodzinie, co za tym idzie, nie miał większych szans na odziedziczenie rodowych papierni. Spełnienie zawodowe i rodzinne zyskał dopiero po przybyciu do ówczesnego Reinerz (Duszniki) ok. 1761 r. Ożenek z córką tutejszych papierników, Antonią Josephą Heller, oraz duże zaufanie, jakim obdarzyli go teściowie, będący wytwórcami papieru znakomitej jakości, sprawiły, że jego pozycja rosła. Dopełnieniem jego kariery było uzyskanie w 1772 r., wraz z przejęciem papierni, tytułu nadwornego królewskiego papiernika. Awans społeczny i prestiż związany z tą godnością skłoniły zapewne Ossendorfa do zatrudnienia malarza, Caspara Rathsmanna, który wykonał portrety rodziny Heller-Ossendorf, mające podkreślać ich przynależność  do lokalnej elity. Zachowały się trzy tworzące zespół płótna autorstwa Rathsmanna, które przedstawiają teściów Josepha (Antona Benedikta Hellera i jego żonę Annę Franziskę) oraz samego Ossendorfa.

Portret Josepha Ossendorfa jest najciekawszy i najbogatszy pod względem ikonograficznym. Właściciel papierni ukazany został we wnętrzu na tle bogato drapowanej, szkarłatnej kotary, obok okna, przez które widać górzysty krajobraz oraz goździki w donicy stojącej na parapecie. W lewej dłoni, z dumą dzierży opieczętowany rulon – to dokument potwierdzający zaszczytny tytuł nadwornego królewskiego papiernika. Druga ręka Josepha spoczywa na klawiaturze klawikordu i wygrywa dźwięki dworskiego menueta, o czym świadczy zapis nutowy. Sposób ukazania Ossendorfa na reprezentacyjnym portrecie sytuuje go pośród ludzi wykształconych, zamożnych, o szerokich horyzontach kulturalnych, znających obowiązującą modę i muzykę.

O tym, jak znakomitą i poważaną osobistością  był Joseph Ossendorf, niech świadczy fakt, że księgi parafialne wymieniają go jako ojca chrzestnego 58 (!) dzieci tutejszych mieszkańców. Każdy bowiem chciał mieć tak dobrze sytuowanego, cieszącego się uznaniem chrzestnego w rodzinie. Joseph, ze swoim zamiłowaniem do sztuki, nie poprzestał tylko na zamówieniu rodowych portretów.  Przypisuje się mu także ufundowanie malowideł zdobiących ściany i stropy pomieszczeń na pierwszej kondygnacji strychowej dusznickiego młyna. Stanowią one unikatowy przykład polichromii na drewnie, w budowli, która łączyła dawniej funkcję produkcyjną i mieszkalną. Młyn bowiem był domem dla wielu pokoleń trzech rodów dusznickich papierników, którzy słynęli z wyrobu papieru o wyśmienitej jakości i trwałości.   

 

Typ obiektu: obrazy

Materiał: płótno

Technika: olejna

Wymiary: wys. 98 cm, szer. 75 cm

Autor: Caspar Rathsmann

Miejsce Powstania: ziemia kłodzka

Czas powstania: II poł. XVIII w.

Numer inwent. MD 1 AH

 

Karolina Dyjas

Dział Edukacji Muzealnej