Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju

Młyn, co zboża nie miele…

Unikatowy zabytek techniki

Początki: przed 1562

Bogate zbiory

Jeden ze 129 pomników historii w Polsce

Statek umarłych

Statek umarłych Statek umarłych Statek umarłych
Typ obiektu sztuka papieru
Materiał masa celulozowa, patyki
Technika własna
Wymiary wys. 19 cm; szer. 55 cm; głęb. 20 cm
Autor Tschacher, Joachim
Miejsce powstania Niemcy
Czas powstania ok. 1998
Nr inwent. MD 19 mp. A

Statek umarłych to idea nawiązująca do wielu mitologii świata, przenosi on duszę zmarłego do zaświatów.

Joachim Tschacher – ur.  w 1943 r. w Bad Reinerz (dziś Duszniki-Zdrój), żyje i pracuje w Ebrantshausen, Holledau (Niemcy). W latach 1960-65 był w Kolonii uczniem wybitnego niemieckiego rzeźbiarza Toniego Stockheima, W latach 1962–63    praktykował także  w Paryżu  u Alberto Giacomettiego, szwajcarskiego rzeźbiarza i surrealistycznego malarza. W r. 1965 podjął studia rzeźbiarskie w pracowni Josefa Henselmanna, na Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, które ukończył w r. 1969. W latach 1970-2008   pracował jako nauczyciel plastyki i rzeźbiarz w Mainburgu. Od 2008 prowadzi działalność niezależną.

Artysta o swojej twórczości:

Nie jestem artystą papieru. Jestem artystą-rzeźbiarzem… (…) Sztuka oznacza dla mnie przekazywanie przesłania od jednych ludzi do drugich. Znaczenie takiego przesłania zależy od źródła, doświadczenia autora. Powinno ono obserwatora zainteresować, być dla niego ważne. Jeżeli nie ma ono tej cechy, jest bezwartościowe, zarówno dla obserwatora, jak i artysty. Jeżeli zrozumienie, odkrycie daje artyście impuls, wtedy rodzi się komunikat. Jeżeli impuls ten jest wystarczająco mocny, musi on zdecydować, jakiej techniki i jakiego materiału użyje, aby przesłanie (ideę) optymalnie zrealizować, a tym samym przykuć uwagę obserwatora. Papier i wielorakie możliwości zastosowania go jako materiału daje taką możliwość. Dla mnie jest on często materiałem optymalnym. Potem jednak wracam znów do stali, kamienia lub drewna…