Odwiedził nas wnuk ostatniego dusznickiego papiernika
Ostatnim właścicielem dusznickiego młyna papierniczego był Karl II Wiehr. W kwietniu 1939 r. sprzedał nieczynną już papiernię miastu Duszniki z nadzieją, że władze miejskie urządzą tu muzeum. Nie doczekał jednak otwarcia placówki, gdyż zmarł w 1941 r. Muzeum zostało uruchomione dopiero przez polskie władze w 1968 r.
Karl Wiehr i jego małżonka Hedwig doczekali się syna Alexa i córki Marii. Maria wyszła za mąż za Rudolfa Herrmanna i zamieszkała we Wrocławiu. Pod koniec wojny w 1944 r. wraz z dziećmi przebywała w bezpieczniejszych niż Wrocław Dusznikach, mieszkając w młynie papierniczym. Po wysiedleniu w 1945 r. zamieszkali w Bawarii. Ich najmłodszym synem jest Willibald, który na podstawie wspomnień swej matki napisał książkę Spurensuche. Mia erzählt, w której przekazał opisy papierni z czasów jej dzieciństwa i młodości.
1 września Willibald Herrmann wraz z małżonką Ursulą oraz swoimi dziećmi i wnukami odwiedził Muzeum Papiernictwa. Rodzina obejrzała ekspozycje oraz wzięła udział w warsztatach czerpania papieru, a wydarzenie uwieczniono odbijając im dłonie w arkuszu papieru czerpanego. Wnuk ostatniego dusznickiego papiernika wyraził uznanie dla muzeum za otoczenie historycznej papierni tak wielką dbałością.